Trudne tematy, odc. 24: Miara szczęścia

Dorota Suder

Drogi czytelniku, czym jest szczęście? Czy można je zmierzyć? Dla każdego z nas szczęście ma inny wymiar, smak i jest indywidualnie odbierane. Ci co mają szczęście nie zawsze je dostrzegają i doceniają, bo oczekują od życia więcej niż mają. Potrafią narzekać w sytuacjach, gdy tak naprawdę nie mają żadnych poważnych trosk. Zmieniają czasem swoją postawę, gdy spotykają ludzi, których los nie oszczędza. Tak jak jedni nie widzą dobra, które posiadają, tak po przeciwnej stronie są ci, którzy każdy podarunek od życia szczególnie sobie cenią.

Anna Dymna – wybitna polska aktorka i założycielka Fundacji ”Mimo Wszystko” – na  co dzień spotyka się z osobami niepełnosprawnymi i często okrutnie przez los doświadczonymi. Pamięta spotkanie z mężczyzną chorym na stwardnienie boczne zanikowe (ALS – amyotrophica lateralis sclerosis), który pomimo porażenia całego ciała czuje się szczęśliwy, bo szczęściem i radością jest dla niego obecność rodziny, która z miłością i troską codziennie trwa przy nim i czuwa u jego boku. Szczęściem i radością jest dla niego także oddanie, które widzi w oczach swojego psiego przyjaciela, raz za razem liżącego jego dłoń.

Wobec takich prawdziwych historii pojawia się ponownie pytanie, czym jest tak naprawdę szczęście i gdzie możemy je znaleźć ? Czasem jest tuż obok nas i w nas samych. Dzięki darowi zdrowia, które sprzyja nam i naszym bliskim. Poprzez pracę, która sprawia, że czujemy się potrzebni i możemy zmieniać życie innych. Chory, o którym w jednym z wywiadów wspomniała Anna Dymna, zadziwia nas pogodą ducha, dając nam jednocześnie bolesną lekcję pokory, gdyż mimo swego stanu nie zamyka się w sobie, bo ma dla kogo żyć. Wciąż jest kochany i sam to uczucie odwzajemnia.

Na całym świecie wielu ludzi dotykają prawdziwe tragedie: wypadki, nieuleczalne przewlekłe choroby, utrata bliskiego, brak dachu nad głową, głód i walka o przetrwanie. Lecz właśnie ci, najbardziej przez los doświadczeni, którzy dawno mogliby zwątpić w sens życia, wciąż na nowo stawiają czoła wyzwaniom, a ich siła ducha budzi powszechny podziw. Kiedy cokolwiek pójdzie po ich myśli, spełni się najmniejszy okruch ich pragnień, potrafią się tym cieszyć i czują się naprawdę szczęśliwi. Wierzą, że pomimo tego co, ich spotkało życie trwa nadal i trzeba przeżyć je najlepiej jak tylko się da.

Jestem przekonana, że im więcej ludzie mają w sobie pokory dla daru jakim jest życie, tym bardziej potrafią docenić każdą szczęśliwą chwilę, która zakwita w ich sercach jak barwny kwiat.