Trudne tematy, odc. 18: Sztuka dostrzegania tego co znane

Dorota Suder

Żyjemy na co dzień w biegu, szybko, z zegarkiem w ręku, brakuje nam chęci i czasu, by choć na chwilę się zatrzymać, przystanąć, dostrzec otaczające piękno świata. A naprawdę warto, gdyż ono wciąż na nowo zachwyca, uspokaja, wycisza, daje energię do życia i budzi nadzieję. Człowiek podziwia przyrodę i to co nam ofiarowała, od gór, rzek, mórz i oceanów, po lasy, pastwiska i łąki. Patrzy jednak na krajobraz na ogół z szerokiej perspektywy. Ogarnia całość, nie wdaje się w szczegóły. Liczy się bardziej ogólne wrażenie, a nie analiza tego co nas otacza. A wśród otaczającego nas świata są miliony detali, które go tworzą, komponują  jedną wyjątkową całość. Wystarczy na moment skupić się i spróbować nawiązać więź z naturą, poczuć świeży powiew wiatru, melodyjny szum drzew, być świadkiem sejmiku ptaków czy odkryć odwieczny harmonijny rytm życia wszystkich stworzeń, dla których przyroda jest domem.

Narodem, który tak pięknie potrafi kontemplować urodę przyrody są Japończycy, którzy pomimo tego, że ich kraj zbudowany jest głównie ze stali, szkła i betonu, to potrafią jednak  z pietyzmem troszczyć się o ocalałe parki i skwery, starannie je pielęgnować i poświęcać im wiele uwagi. Podczas tamtejszej pory kwitnienia wiśni – sakura i śliwy – ume, skupiają się na kontemplacji  darów przyrody. Wówczas, wiosną, kraj ich spowijają tańczące na wietrze, skąpane w różu, płatki wiśni, które w powietrznym tańcu z gracją opadają tworząc na ziemi barwne kobierce. Kwiaty wiśni są nietrwałe, ulotne, kojarzą się z przemijaniem, gdyż szybko rozstają się z rodzimym drzewem.  Kwiaty śliwy są bardziej trwałe, a ich piękno można znacznie dłużej oglądać i utrwalać na fotografiach. Kiedy wiosna przeminie, lato powita Japończyków hortensjami, irysami i zdobiącymi stawy lotosami, a jesienią  chryzantemy będą zdobić japońskie świątynie. Listopad na Wyspach Japońskich  mieni się jeszcze wszystkimi barwami jesieni, zachęcając do wypraw w góry, by ujrzeć  purpurę liściastych lasów. Grudzień to czas kamelii, a ich białe, różowe i bordowe płatki tworzą przepiękne, naturalne  kompozycje. Czasem wiele radości czerpiemy z doceniania tych drobnych, ale jakże ważnych oznak życia.  Sztuką tylko by je zauważyć, gdyż przyroda pragnie się nimi z nami podzielić w piękny i subtelny sposób. Piękno przyrody możemy podziwiać i w Polsce. Wystarczy wyjść z domu. Nie brakuje nam zachwycających widoków, barw i subtelności. Nauczmy się je dostrzegać i z nich korzystać.