Jak chronić się przed zakażeniem? - Transplantologia praktyczna

Autor: lek. Anna Jędrzejczak Dr. n. med. Michał Florczak

Czas czytania: 3 min.

Z uwagi na epidemię koronawirusem SARS-CoV-2 i i ryzykiem rozwoju pełnoobjawowej choroby COVID-19, przypominamy o niefarmakologicznych metodach uniknięcia zakażenia, które każdy z nas może sam zastosować.

Zmiana naszych codziennych nawyków powinna zdecydowanie zmniejszyć ryzyko zachorowania, potencjalnie bardziej niebezpiecznego dla pacjentów leczonych immunosupresyjnie.

1. Jak możemy ochronić się przed zakażeniem?

Wiemy, że najważniejszym elementem ochrony przed COVID-19 jest nasze codzienne zachowanie i higiena. W szczególności jest to możliwie długotrwała i pełna izolacja społeczna oraz staranne i częste mycie rąk, zwłaszcza po bezpośrednim kontakcie z osobami lub przedmiotami pochodzącymi spoza naszego mieszkania.

Zasada numer 1 – IZOLACJA SPOŁECZNA

Po pierwsze – izolacja oznacza pozostanie w domu, tzn. ograniczenie wychodzenia na zewnątrz mieszkania do absolutnie niezbędnego minimum i ograniczenie kontaktów tylko do osób, z którymi mieszkamy. Oczywiście jeśli mamy szczęście mieszkać w domu z ogrodem, to wyjście na własną, ogrodzoną działkę nikomu nie zaszkodzi.

Należy jednak bezwzględnie ograniczyć kontakty z innym ludźmi do naprawdę koniecznego minimum. Oznacza to rezygnację z wszelkiej aktywności poza domem, która nie jest związana z koniecznością zaopatrzenia w jedzenie, leki czy środki czystości. Oznacza to również, rezygnację ze wszelkich kontaktów towarzyskich czy zawodowych. Nawet z najbliższymi osobami, które z nami na co dzień nie mieszkają.

Grupa osób, z którą się spotykamy musi być jak najmniejsza. Dzięki temu minimalizujemy ryzyko „otrzymania” wirusa od osoby zakażonej, która najczęściej nie wie o tym, że jest nosicielem wirusa, bo nie ma jeszcze żadnych objawów zakażenia.

Po drugie – jeżeli wśród naszych najbliższych są osoby, które mają większe ryzyko zakażenia to najlepiej jest unikać z nimi bezpośrednich kontaktów do czasu wygaśnięcia epidemii. Idealnie byłoby, gdyby osoby te, na czas epidemii, mogły zamieszkać oddzielnie.

W szczególności bardziej narażeni na zakażenie koronawirusem są:

pracownicy medyczni (lekarze, pielęgniarki, ratownicy medyczni, rehabilitanci, farmaceuci, pomoc medyczna itd.);
sprzedawcy w sklepach i na stacjach benzynowych;
funkcjonariusze publiczni (np. policjanci, strażacy, inspektorzy drogowi, pracownicy straży granicznej);
kurierzy, listonosze
kierowcy komunikacji publicznej
pracownicy komunalni
inne osoby wykonujące zawody wymagające stałych kontaktów z dużą grupą osób.

Po trzecie – korzystanie z możliwości internetowego lub telefonicznego komunikowania się z najbliższymi.

Aktualnie wiele sklepów spożywczych oferuję dostawę zakupów pod sam dom – można z nich korzystać. Jeżeli natomiast nie mamy takiej możliwości warto wybierać mniejsze, lokalne sklepy i unikać centrów handlowych, tj. dużych supermarketów.

W codziennych potrzebach związanych z wyjściem z domu można też skorzystać z pomocy osób mniej narażonych na zakażenie koronawirusem, tzn. w wieku poniżej 60 roku życia, bez chorób przewlekłych.

Zasada numer 2 – PRAWIDŁOWA HIGIENA RĄK

Po pierwsze – prawidłowa higiena rąk to zwiększona częstość mycia rąk w ciągu dnia. Należy myć ręce mydłem i ciepłą wodą, przed każdym posiłkiem, po każdym powrocie do domu, po używaniu telefonu komórkowego.

Prawidłowe mycie rąk powinno trwać przynajmniej 20 sekund. Odpowiada to mniej więcej dwukrotnemu zaśpiewaniu popularnego „Sto lat”. Przy myciu rąk powinniśmy skupić się na dokładnym umyciu okolic między palcami oraz paznokci, zgodnie z poniższym schematem:

Po drugie – powinniśmy unikać dotykania nieumytymi rękami do twarzy, oczu i nosa.

Po trzecie – prosimy pamiętać o dezynfekcji telefonu komórkowego, tj. najlepiej poprzez przetarcie go przynajmniej raz dziennie watą lub ściereczką nasączoną spirytusem (inne środki mogą uszkodzić elektronikę).

2. Jeżeli już musimy wyjść na zewnątrz, to co wtedy?

Zasada numer 1 – ZACHOWAJ ODSTĘP

Należy zachować jak największy odstęp od innych ludzi – minimum 2 metry.

Zasada numer 2 – NOŚ RĘKAWICZKI

dotykając poza domem klamek, drzwi, wózków lub koszy na zakupy, poręczy w autobusach i tramwajach, schodach, przejściach podziemnych itp.,
robiąc zakupy w sklepach i płacąc za nie, zwłaszcza gotówką,
odbierając listy z poczty,
otwierając przesyłki kurierskie.

Zasada numer 3 – NIE DOTYKAJ TWARZY

Z uwagi na to, że możemy zarazić się wirusem dotykając do twarzy brudną ręką, unikajmy dotykania twarzy, oczu, nosa, dopóki nie umyjemy rąk po powrocie do domu.

3. Czy nosić maseczki?

Nie ma jak dotąd jednoznacznych badań naukowych potwierdzających, że noszenie maseczek pomaga uniknąć zakażenia koronawirusem, co nie oznacza, że nie powinno się ich stosować, zwłaszcza w miejscach publicznych, takich jak np. komunikacja miejska, piekarnie, sklepy.

W krajach, w których epidemia COVID-19 wystąpiła wcześniej niż w Polsce (Chiny, Tajwan, Korea), noszenie maseczek było jedną z zalecanych form walki z epidemią.

Na pewno jest to uzasadnione, jeżeli ktoś wie, że jest nosicielem wirusa. Dzięki temu zapobiega on dalszemu rozprzestrzenianiu się infekcji. Często osoba zakażona nie wie jeszcze o swojej chorobie i dlatego noszenie maseczek w przestrzeni publicznej – przy wychodzeniu z domu – uważa się powszechnie za wskazane, przede wszystkim dla bezpieczeństwa innych ludzi – towarzyszy podróży, sprzedawców w sklepach czy aptekach.

Jeśli stosujemy maseczki ochronne to po przyjściu do domu:

najpierw myjemy ręce
dopiero potem ściągamy ostrożnie maseczkę, tak aby nie dotknąć twarzy
maseczkę jednorazową wyrzucamy od razu do śmieci
następnie jeszcze raz myjemy ręce.

Pamiętajmy o tym, że wielokrotne używanie maseczki jednorazowej może zwiększyć ryzyko zakażenia. Maseczki wielorazowe, wykonane z trwałych tkanin, należy uprać w temperaturze co najmniej 60 st. C i wyprasować żelazkiem.

Źródła: